Charakterystyczny symbol M z kropką jest rozpoznawalny przez każdego, kto chociaż trochę zetknął się z triathlonem. My też postanowiliśmy wystartować w imprezie pod szyldem IRONMAN, żeby sprawdzić czy faktycznie jest tak świetnie, jak słyszeliśmy. Mówiąc …
Continue reading »Minimalism game – podsumowanie
30 dni podczas, których mieliśmy oddać / wydać / sprzedać ponad 900 rzeczy minęło bardzo szybko. My pognaliśmy dalej i nawet nie mieliśmy czasu zastanowić się i podsumować tego okresu. Co się udało? Mieszkanie oczyściliśmy z …
Continue reading »Podział na kategorie – minimalism game – dni 6-8
Z Nowym Rokiem naszły nas pewne przemyślenia. Bynajmniej nie zrezygnowaliśmy z pomysłu pozbywania się rzeczy, ale postanowiliśmy robić to w sposób bardziej świadomy. Jacek w poprzednim poście napisał, że na samym początku zrobiliśmy listy rzeczy …
Continue reading »Inspiracja, książki i lista „podziel się” – minimalism game – dzień 4
W pierwszym poście dotyczącym minimalism game pisałem o tym, że pierwszego dnia nie ruszając się z miejsca przygotowaliśmy (każde z nas osobno) listę rzeczy do wydania / sprzedania / wyrzucenia na pierwszych 10 dni. Kiedy zdałem …
Continue reading »Lista zakltualizowana – minimalism game – dzień 3
Dzień 3 skończony i zarazem kolejnych 6 rzeczy jest gotowych do opuszczenia ciepłego przytułka w naszym mieszkaniu. W sumie to już 12 sztuk!:) Przyznam szczerze, że jestem na etapie chęci wyrzucenia od razu wszystkich koszulek, bidonów, czepków …
Continue reading »Nie jesteśmy sami – minimalism game – dzień 2
Nie jesteśmy sami! Po naszym wczorajszym poście okazało się, że pomysł na minimalism game podoba się i są kolejni chętni, żeby podjąć wyzwanie. Były pytania o zasady, o miejsca do oddawania niepotrzebnych przedmiotów i przemyślenia …
Continue reading »Minimalism game – dzień 1
Postanowiliśmy zagrać z Agnieszką w grę. Nie jest to jednak planszówka albo gra na konsoli, której zresztą nie mamy. Ta gra polega na oczyszczaniu swojego życia i otoczenia z niepotrzebnych przedmiotów. O minimalism game usłyszałem pierwszy …
Continue reading »Podkoziołek – przedłużające się myślenie…(i troszkę o bieganiu)
Podstawowe pytanie podczas pisania newsa powinno dotyczyć tematu, na który chce się pisać. No właśnie. Od wczoraj za mną chodzi temat: Podkoziołek. I to wszystko. Piękny dzień na imprezę, ostatki przed postem. A u nas Mania padła …
Continue reading »Karkonoszman 2016 czyli szczęście w losowaniu i masa roboty
Dostałem wczoraj maila. Takiego na którego czekałem 3 miesiące. W dzisiejszym świecie prawie nikt nie czeka tyle na zwykłą wiadomość. Są smsy, maila, snapchaty i inne cuda. Tyle, że ja nie czekałem na zwykłą wiadomość. Brzmiała …
Continue reading »3 miesiące i 4 dni po porodzie – sezon triathlonowy otwarty i zarazem zamknięty!
W niedzielę otworzyłam swój sezon triathlonowy zawodami, które były ostatnimi w tym roku na mapie Polski. Za mną Kórnik Triathlon, który spadł mi po prostu z nieba:-) Ale od początku. W zeszłym roku wystartowałam dwukrotnie …
Continue reading »Przepis na Ironmana: marzenie + determinacja + ogromne wsparcie najbliższych [Castle Triathlon Malbork 2015]
W przypadku każdego marzenia, najważniejsze jest to, żeby bardzo chcieć je zrealizować. To nie może być takie zwykłe „chciałbym”. To musi być potężne „ja tego chcę i zrobię to, będę tym żył, będę o tym myślał, …
Continue reading »Marianna i Jaś w podróży
W wakacje, oprócz różnych atrakcji weekendowych, postanowiliśmy wybrać się do Bukowiny Tatrzańskiej. Do Rodziny i miejsca, do których od najmłodszych lat jeździłam z rodzicami, tak jak moja babcia i jej rodzice. Tym razem wzięliśmy Manię …
Continue reading »